JohanZymft napisał(a):
MatteoG napisał(a):
JohanZymft napisał(a):
I sprawa tego typu, ze spedycja dostaje nagrode gdy "wychowanek" osiagnie prog np 35% czy 3g itp. Jesli opusci rodzima spedycje przed osiagnieciem w.w progu nagroda dla spedycji przepada.
Jako właściciel spedycji nie przyjąłbym gracza z zerową reputacją na takich zasadach. I wydaje mi się, że nie jestem odosobniony w takim podejściu do sprawy.
Mialo by to na celu unikniecie przyjmowania co dzien nowicjjuszy i odbierania gratyfikacji dla spedycji. Zaznaczam, ze skoro chcemy cos dostac od administracji to warto tez dac cos od siebie dla nowych graczy. Transakcja wiazana. A jesli nie umisz utrzymac "wychowanka" przy sobie to albo z nim jest cos nie tak, albo spedycja jest negatywnie nastawiona na werbusow. Wymog gratyfikacji moze byc inny, ale jak dla mnie propozycja w.w byla by uczciwa.
Teraz nie ma żadnej gratyfikacji. Do nowych graczy nic nie mam i z chęcią im doradzę jak wejść w grę, ale jeżeli mam inwestować siedzibę spedycji, to oczekuję opłacalności tej inwestycji. Gracz z jedną skorupą nie jest dla spedycji żadnym wzmocnieniem. Władujesz kasę w rozwój siedziby, a on po krótkim czasie ucieknie i nici z jakiejkolwiek korzyści. W efekcie wychodzisz na minusie. Jak można przyjąć do spedycji gracza, który w grze jest od "wczoraj" i nawet nic o nim nie wiesz? Pomijam przyjmowanie znajomych z reala. Ktoś zrobi sobie multi. Właduje się do jednej spedycji i o sabotaż nietrudno. Wątpię, aby ktoś się bawił w nabijanie reputacji na kilku kontach w tym celu. Zakładając nowe konto musisz trochę pojeździć zanim będziesz mógł na CB pisać, a tym bardziej limit powinien zostać. Przerabiałem już różnych ludzi w spedycji. Jak ktoś ma to gdzieś i nie ogarnia, że w spedycji są jeszcze inni ludzie, możesz być dla niego zajebisty, a i tak odejdzie. Reasumując. Wolę przyjmować ludzi, z którymi miałem okazję chociaż chwilę na CB pogadać. Oczywiście nie gwarantuje to bezpieczeństwa, ale daje szansę wyłapania oszusta.